Wydawa by si mogo, e zasady etyczne palestry s tak stare jak sam zawód adwokata i e kady wie jak powinien postpowa. No, a ju na pewno tak stare jak polski samorzd adwokacki, który wanie obchodzi stulecie istnienia. Wydaje si te, e tak stare zasady maj nadal zastosowanie i odpowiada powinny na wszystkie nasze wtpliwoci co do tego jak powinnimy postpowa, eby postpowa godnie. Nic bardziej mylnego. Rzeczywisto mocno przyspieszya, nowe wyzwania stojce przed adwokatur i adwokatami, nowe rodzaje spraw, nowe sposoby komunikacji, nowa rzeczywisto gospodarcza, nowe formy wykonywania zawodu co chwila ka zadawa sobie pytania, jak naley postpi w zaistniaej sytuacji. I odpowiedzi wcale nie s oczywiste i na pewno nie wynikaj wprost ze skodyfikowanych istniejcych zapisów.

Komisja do spraw etyki i tajemnicy adwokackiej przy Okrgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie stara si na takie pytania na bieco odpowiada. Ale liczba takich pyta ronie, sprawy s coraz bardziej skomplikowane. Podobnie jest w innych krajach, zwaszcza w krajach mocno rozwinitych gospodarczo np USA. Przy samorzdach istniej specjalne urzdy opiniujce biece pytania dotyczce zasad wykonywania zawodu i zasad deontologii i maj rce pene roboty.

Dlatego tak wana pozycja trafia w Pastwa rce. Sdziowie Sdu Dyscyplinarnego w Warszawie musieli mierzy si wanie z takimi skomplikowanymi sprawami, o których pisz wyej. Z ich wyroków mona wiele wnioskowa co do postpowania w przyszoci.